BRATYSŁAWA – MIASTO, KTÓRE ZMIENIA SWOJE OBLICZE
Wizyta na targach turystycznych ITF Slovakiatour była dobrym pretekstem, żeby przyjrzeć się zmianom, jakie zaszły ostatnio w słowackiej stolicy. Dawne atrakcje wciąż przyciągają turystów, ale pojawiły się nowe miejsca, które warto odwiedzić. Region Bratysławy jest też na tyle ciekawy, że trzeba wybrać się na wycieczkę poza miasto.
Bratysławę i Wiedeń dzieli zaledwie 60 km – żadne inne dwie stolice na świecie nie są tak blisko siebie. Wciśnięta w południowo-zachodni kraniec Słowacji Bratysława korzysta z wiedeńskiego lotniska Schwechat, które położone jest w połowie drogi między obiema aglomeracjami. Miasta łączą dogodne połączenia; jeśli nie własnym samochodem i wygodnie autostradą, to można jechać busem lub popłynąć szybkim katamaranem po Dunaju. W tym ostatnim przypadku podróż, sama w sobie, jest przygodą. Nie zapominajmy, że Bratysława – to też jest nietypowe – graniczy z dwoma krajami. Do stolicy Węgier jest nieco dalej niż do Wiednia, bo 2 godziny jazdy autem, ale granica węgierska jest już na obrzeżach bratysławskiej dzielnicy Petržalki.
Bliskość geograficzna to jedno, ale więzy historyczne, związane ze „wspólną” Monarchią wydają się jeszcze silniejsze. Spacerując po atrakcyjnym Starym Mieście, zwrócimy uwagę na kawiarnie używające historycznej nazwy Pressburg. Na ulicach często słychać węgierski – dla Węgrów Bratysława to Pozsony. Spotkamy turystów i biznesmenów rozmawiających w wielu językach świata. Jeżeli znamy Słowację z odwiedzin jej północnych, najbliższych Polsce terenów, to będziemy zaskoczeni, jak bardzo progresywnym i kosmopolitycznym miastem jest jej stolica.
Stare Miasto jest od lat magnesem przyciągającym turystów i tętni życiem niemal przez całą dobę. Nie ma chyba kawiarni, pubu czy restauracji, które by nie „zawładnęły” częścią wspólnej przestrzeni, wystawiając ogródek czy budując przeszklony aneks. Przełom kwietnia i maja jest w mieście na tyle ciepły, że wielu odwiedzających decyduje się zjeść posiłek czy wypić drinka na świeżym powietrzu.
Restauracja i taras widokowy „UFO” to miejsce przyciągające turystów już od 50. lat. Ta atrakcja nigdy się nie zestarzeje i nie sposób wyobrazić sobie wizyty w stolicy Słowacji bez wjazdu na szczyt pylonu wiszącego mostu spinającego oba brzegi Dunaju. Z tarasu widokowego, położonego na wysokości 95. metrów, rozciąga się widok na Bratysławę, Dunaj i dwa sąsiednie kraje – przy dobrej widoczności dostrzeżemy tereny oddalone o 100 km.
Niezwykle ciekawym miejscem w mieście jest, wciąż rozbudowująca się, nowoczesna dzielnica Eurovea. Poprzemysłowe, naddunajskie tereny są sukcesywnie przeobrażane w nowoczesne miasto, gdzie architekci tworzą przestrzeń, której nie powstydziłby się Singapur czy Dubaj. Jednym z przykładów jest zespół trzech mieszkalnych wieżowców, projekt uznanej na świecie pracowni ZahyHadid. W przyszłym roku oddany zostanie do użytku najwyższy budynek kraju – wieżowiec ma mieć 168 metrów i 46 kondygnacji. Stanie się dominantą nowej części miasta. Eurovea jest także nowym centrum kulinarnym stolicy, gdzie większość restauracji oferuje bezpośredni widok na Dunaj. Na terenie Eurovei zachowano budynek starej ciepłowni z lat 40. – dziś ta solidna, ceglana bryła kontrastuje ze szklanymi wieżowcami, mieszcząc w sobie kawiarnię i galerię sztuki.
W zaskakująco bliskiej odległości od miasta znajdziemy się w zupełnie innym otoczeniu. Tylko 20 minut jazdy z śródmieścia Bratysławy dzieli nas od urokliwego miasteczka Svätý Jur. To centrum produkcji wina przylegające do wzgórz Małych Karpat. Miasteczko, usadowione między dwoma rzekami, obejmuje teren dużego trójkąta, którego zabudowa jest obecnie prawnie chroniona. Poznanie intrygującej historii i ciekawej architektury to dobry wstęp do degustacji tamtejszych win. Historyczna rezydencja znajdująca się przy głównej ulicy jest oznaczona jako Kaštieľ Pálffy. Cały obiekt jest pięknie odrestaurowany – piwnice skrywają wina, a w części naziemnej jest wyśmienita restauracja, która ma uzasadnione ambicje, aby otrzymać gwiazdkę Michelin. Są też zabytkowe sale, gdzie wśród cennych obrazów możemy organizować prezentacje, szkolenia i konferencje.
Bratysława i jej okolicy są przygotowane na przyjęcie polskich turystów, oferując ciekawe atrakcje. Do zasłużenie docenianych, takich jak bratysławski zamek, Dunaj, UFO czy Stare Miasto, dochodzą kolejne, jak oferta życia nocnego, kulinaria czy nowoczesny kompleks Eurovea. W bliskiej okolicy Bratysławy są cenione uzdrowiska i winnice, które oferują degustacje oraz możliwość przeprowadzenia szkoleń, konferencji i różnego rodzaju wydarzeń.
Więcej informacji o województwie żylińskim znajdziesz tutaj, a Bratysławę opisałem tu.