Budżetowe hotele zdobywają popularność. Wraz z pojawieniem tanich linii lotniczych, które pozwoliły dużo większej liczbie osób podróżować pojawiają się kolejne sieci hotelowe, które z sukcesem oferują odpowiednią jakość za bardzo dobrą cenę. Często lokalizacje tych hoteli to same centra miast. Podróżujący oszczędzają na noclegu, co pozwala im na bardziej intensywne zwiedzanie i korzystanie z atrakcji. Kiedyś w tym segmencie rynku dominowała francuska sieć IBIS, teraz wybór jest dużo większy.
Sieć a&o
Logo a&o możemy spotkać w wielu atrakcyjnych, miejskich, europejskich lokalizacjach. Obiekty niemieckiej sieci to kreatywne połączenie atrybutów hotelu i hostelu. Każdego roku firma otwiera kolejne obiekty.
Obiekty sieci a&o to często zabytkowe budynki, które miały ciekawą przeszłość – adaptowane są duże kamienice czy zabudowania poprzemysłowe. Daje to niebanalne możliwości aranżacji wnętrz; pokoje są zaskakująco przestronne, pomieszczenia wysokie, a miejsca wspólne o wyjątkowo dużej powierzchni.
Dzisiaj obiekty a&o znajdziemy w wielu atrakcyjnych turystycznie miastach jak Berlin, Budapeszt, Drezno, Frankfurt, Salzburg, Graz, Hamburg, Monachium, Kopenhaga, Praga czy Wiedeń (od 2019 roku hotelohostel marki działa także w Warszawie)
Filozofia a&o to atrakcyjne cenowo noclegi w centralnych punktach miast, a innowacyjna koncepcja połączenia hotelu i hostelu pod jednym dachem pozwala na wybór pomiędzy komfortowymi pokojami jedno-, dwuosobowymi oraz rodzinnymi, a tańszymi pokojami hostelowymi, idealnymi dla młodych i aktywnych podróżników oraz grup. Godne polecenia są pokoje rodzinne, gdzie połączono duże łóżko małżeńskie z łóżkiem piętrowym dla dzieci lub nastolatków. Pokój jest dobrze oświetlony, wewnątrz jest biurko i ażurowy stelaż pełniący funkcję szafy. Do dyspozycji mamy własną, przestronną łazienkę, a pokój ma klimatyzację.Wszystkie pokoje mają prywatne łazienki i darmowe Wi-Fi.
Specjalna oferta obejmuje darmowy nocleg dla dzieci do 18. roku życia w pokoju z rodzicami lub dziadkami. W obiektach serwowane są zróżnicowane i pożywne śniadania w formie bufetu „All you can eat”. Mimo, że wybór jest ograniczony to w praktyce okazuje się, że znajdziemy tam wszystko co pozwoli na stworzenie zróżnicowanego posiłku na początek dnia. Są produkty podawane na ciepło, wybór pieczywa, warzywa, dżemy, naleśniki, wędliny, sery, napoje, kawa i herbata. Połączony z recepcją jest całodobowy bar, a w lobby jest także zamontowana maszyna wendingowa, pozwalająca zakupić dodatkowe napoje czy przekąski.
a&o stawia też na elastyczność – goście mogą korzystać z wypożyczalni rowerów, zamawiać bilety na lokalne atrakcje, a grupy powyżej 10 osób mają możliwość rezerwacji dodatkowych posiłków w dogodnych porach. Na gości czeka także lobby z bilardem i piłkarzykami. Centralnie położony, całodobowy bar, sprzyja zawieraniu nowych międzykulturowych znajomości.
Jeszcze większą elastyczność daje przynależność do klubu lojalnościowego a&o, gdzie członkostwo jest bezpłatne, a związane z dodatkowymi zniżkami, ukrytymi ofertami oraz innymi usługami takimi jak wcześniejsze zameldowanie lub późniejsze wymeldowanie.
Sieć posiada 40 hoteli w Europie i otwiera kolejne. W roku 2024 otwarto kolejne: a&o Firenze Campo di Marte we Włoszech i a&o Brighton Palace Pier w Wielkiej Brytanii. Pierwszy z hoteli – obiekt we Florencji – charakteryzuje się ciekawą fasadą z lat 60-tych, która została zachowana i odrestaurowana, a za nią kryje się nie tylko 120 pokoi, ale także przestronny wewnętrzny dziedziniec oferujący strefy zieleni i relaksu. Brytyjski obiekt znajduje się w samym sercu słynnego nadmorskiego kurortu, z widokiem na molo w Brighton. Sumując, tegoroczne inwestycje na kwotę 500 milionów euro były przeznaczone w przekształcanie nieruchomości biurowych i handlowych w kolejne obiekty noclegowe.
Dobrym przykładem centralnie zlokalizowanego i atrakcyjnego cenowo obiektu jest hotel w Salzburgu. Oddalony jest tylko o 500 metrów od Dworca Centralnego, który jest hubem komunikacji miejskiej i regionu. Na potrzeby hotelowe zaadaptowano dawną piekarnię oferującą niebanalne wnętrza, które podzielono na 116 pokoi. Dla młodszych gości przygotowano kącik dla dzieci, a dla starszych jest dobrze zaopatrzony bar przekąskowy.
Sieć Explorer
Przebywając w Parku Narodowym Berchtesgaden skorzystałem z noclegu w Hotelu Explorer, należącego do sieci Explorer Hotels. Za bardzo przyzwoitą cenę otrzymujesz to czego potrzebujesz; wygodne łóżko, sporą łazienkę, bezpłatny parking i wyśmienite śniadanie. A do tego wszystko w fajnym designie.
Ta sieć specjalizuje się w obsłudze ludzi aktywnych i posiada 11 lokalizacji w Alpach niemieckich i austriackich. Hotel w Berchtesgaden był oddalony tylko o kilkanaście minut spaceru od dolnej stacji kolejki Jennerbahn am Königssee i głównej przystani stateczków pływających po Jeziorze Królewskim.
Sieć Meininger
Hotel sieci Meininger w Marsylii położony jest niedaleko starego portu, który jest centrum turystycznym miasta, a także ważnym węzłem komunikacyjnym (tramwaje, metro). Pokoje hotelowe były większe niż oczekiwałem, a łazienka zaskakiwała przestronnością. Jeżeli nie wybierzemy opcji ze śniadaniem to na miejscu jest dobrze wyposażona ogólnodostępna kuchnia.
Budżetowe hotele idealnie sprawdzą się nie tylko dla tych co mają ograniczony budżet. To także oferta to osób, które intensywnie zwiedzają miasto i okolice i do hotelu wracają tylko na sen. Nie byliby w stanie skorzystać z dodatkowych atrakcji, które obiekt oferuje, a musieliby za nie zapłacić. Dla takich osób najważniejszy jest czysty pokój, wygodne łóżko, łazienka i pożywne śniadanie. Okazuje się, że wybór takich obiektów jest coraz większy.