Ateny
Grecja

ATENY – NOWOCZESNOŚĆ, EGZOTYKA I DZIEDZICTWO STAROŻYTNOŚCI

on
1 grudnia 2022

Ateny są ciekawą propozycją na spędzenie jesiennego lub wiosennego weekendu wśród zabytków, pieszczeni ciepłą pogodą i korzystający z, uważanej za najzdrowszą, kuchni śródziemnomorskiej. Podróż do stolicy Grecji usatysfakcjonuje nie tylko miłośników starożytnych ruin. Wielu doceni ofertą nocnego życia, a inni będą chcieli przedłużyć pobyt o rejs na jedną z okolicznych wysp. 

 

Akropol to obowiązkowy punkt programu w Atenach

Akropol to obowiązkowy punkt programu w Atenach

 

Kampania „You belong in Athens” („Należysz do Aten”) nawiązuje do tego czego uczyliśmy się w szkołach. Trudno przecież wyobrazić sobie kulturę, sztukę i kodeks zachowań dzisiejszych Europejczyków bez odniesień do spuścizny starożytnej Grecji.

Najważniejszym zabytkiem Aten jest wzgórze Akropol i każda wizyta w mieście nie może się obyć bez zwiedzenia tego kompleksu świątyń. Wokół Akropolu znajduje się kilka innych miejsc wartych odwiedzenia. Biblioteka Hadriana, dwie Agory – grecka i rzymska – oraz starożytny stadion z pewnością powinny przyciągnąć naszą uwagę. Warto podkreślić praktyczny aspekt odwiedzin starożytnych miejsc. Większość atrakcji jest biletowana, a bilet na Akropol kosztuje 20 euro. Dopłacając tylko 10 euro mamy możliwość zwiedzania przez 5 dni 6ciu dodatkowych kompleksów zabytków, gdzie 2000 lat temu toczyło się życie Ateńczyków. Taki pakiet pozwoli zaoszczędzić aż 34 euro.

 

Ateny mogą przypominać klimatem miasta Bliskiego Wschodu

Ateny mogą przypominać klimatem miasta Bliskiego Wschodu

 

Ateny mają do zaoferowania dużo więcej niż tylko historię zapisaną w murach starożytnych ruin. Wyróżniającym się elementem centrum miasta jest mnóstwo małych sklepików sprzedających często konkretny, powiązany ze sobą asortyment towarów. Taka form handlu zbliża grecką metropolię do innych miast wschodniego obszaru Morza Śródziemnego, a oddala od bliskiej nam środkowej i północnej Europy. Spacerując labiryntem uliczek można się poczuć jak w miastach Libanu, Syrii, Egiptu czy Maroka. Ten koloryt warto zaakceptować i korzystać z tej niespodziewanej egzotyki.

 

Targ rybny w Atenach jest gwarny i kolorowy; wokół powstały restauracyjki

Targ rybny w Atenach jest gwarny i kolorowy; wokół powstały restauracyjki

 

W samym centrum Aten, kilkaset metrów od placu Omonia, idąc ulicą Athinas miniemy duże hale targowe. Po lewej stronie jest targ rybno-mięsny, a po prawej owocowo-warzywny. Stoiska z rybami zajmują centralną część hali, a te mięsne je otaczają w okolicznych zaułkach. Sprzedawcy zachwalają swój towar, a kupujący nieco wybrzydzają tworząc gwarne przedstawienie. Jest to miejsce, gdzie chętnie zaglądają turyści, by zrobić zdjęcia i dać się wciągnąć w pogawędkę ze sprzedającymi. Wokół hal ulokowały się małe restauracyjki, gdzie można zjeść niedrogi rybny posiłek.

 

Warto być świadkiem zmiany warty przed Parlamentem

Warto być świadkiem zmiany warty przed Parlamentem

 

Zmiana warty pod ateńskim Parlamentem odbywa się co godzinę i co godzinę gromadzi spory tłumek obserwatorów. Mimo, że zwykle tylko 4ch żołnierzy bierze udział w ceremonii to jest ona niezwykle widowiskowa (w niedzielę o 10,30 można zobaczyć cały garnizon). Będziemy pod wrażeniem synchronizacji ruchów żołnierzy, którzy często znajdują się daleko od siebie pełniąc wartę przy zlokalizowanym w tym miejscu Grobie Nieznanego Żołnierza. Warto dokładnie przyglądać się i podziwiać sprawność oraz dokładność ruchów reprezentantów greckiej kompanii honorowej. Po ceremonii można przejść do pięknego parku na tyłach budynków Parlamentu, który daje ochłodę w upalne dni, a w chłodniejsze pory roku pozostaje dobrym miejscem na relaksujący spacer.

 

Plaka, Psiri czy Exarcheia - tu życie tętni wieczorami

Plaka, Psiri czy Exarcheia – tu życie tętni wieczorami

 

Po pełnym dniu wrażeń niechybnie przyjdzie wieczór, a Ateny zmienią swoje oblicze. Życie nocne Aten toczy się w kilku rejonach, gdzie wyłączono z ruchu kwartały wąskich uliczek, zamieniono je na ciągi piesze i oddano we władanie właścicielom klubów i restauracyjek, którzy stworzyli nieprzerwany ciąg stolików na otwartym powietrzu. Znana turystom od lat jest Plaka, u stóp Akropolu, ale warto zwrócić uwagę na inne miejsca jak, na przykład, Psiri. Tam mieszkańcy stolicy Grecji mieszają się z przybyszami. Czuje się bezpretensjonalność i każdy znajdzie tam miejsce dla siebie. Powoli odwiedzający Ateny zaczynają odkrywać nowy obszar jakim jest Exarcheia. Panuje tam wyjątkowy klimat tworzony przez ateńskie subkultury, które nie chcą podążać głównym nurtem. Spodziewajmy się usłyszeć muzykę graną na żywo, reprezentującą niszowe kategorie. Nie ważne do której z dzielnic trafimy to wszędzie możemy spodziewać się drink barów, restauracyjek i wszelkiej maści knajpek, winiarni i fast food’ów.

 

Wielkogabarytowe instalacje były eksponowane w Muzeum NEON

Wielkogabarytowe instalacje były eksponowane w Muzeum NEON

 

Co warto zobaczyć poza ścisłym centrum miasta? Ateny wpisały się w trend przywracania do przestrzeni publicznej dawnych budynków fabrycznych. Na terenie zamkniętej fabryki papierosów utworzono centrum sztuki nowoczesnej NEON. Wielkie przestrzenie i duże hale pozwalają na ekspozycję wielkogabarytowych instalacji. Jesienią 2022r. prezentowano tam 19 intrygujących artystycznych wizji. Nietrudno zgodzić się z tezą wystawy, że „wielkie dzieła są jak niedoścignione marzenia”. Zarówno w przenośni jak i w dosłownych znaczeniu często porzucamy dążenie do ich realizacji, bo wymagają zbyt wielu poświęceń i finalnie skupiamy się na rzeczach mniejszych. Po wystawie wszystkie prace zostaną przekazane do kilku muzeów rozrzuconych na całym świecie.

 

Tawerna „Klimataria” działa niemal 100 lat

Tawerna „Klimataria” działa niemal 100 lat

 

Oferta kulinarna stolicy Grecji jest bogata i jest w czym wybierać. W 1927 roku otwarto tawernę „Klimataria”. Już od progu czujemy jakbyśmy opuścili gwarne miasto, a znaleźli się na jednej z idyllicznych greckich wysp. Szerokie menu nie pozwala na szybką decyzję, ale wydaje się, że należy spróbować rozpływającej się w ustach jagnięciny.

 

"Diporto" mieści się w suterenie

„Diporto” mieści się w suterenie

 

Kolejne, niezwykle ciekawe miejsce, to „Diporto”. Lokal, będący bardziej jadłodajnią niż restauracją znajduje się suterenie i nie jest oznakowany. Nie ma menu, a „ofertę dnia” zaprezentuje jedyny na miejscu kelner. Mimo, że wybór należy do nas to pozostanie nam wrażenie, że i tak on za nas zdecyduje co znajdzie się na stole. Często będą to dania na bazie fasoli i ciecierzycy. Nie ma godzin otwarcia więc zwykle po 16,00 nie ma co tam przychodzić, bo kuchnia wydała już wszystkie posiłki. Na szybki lunch świetny jest „Kostas Souvlaki”, bo serwuje jedzenie „do ręki” w cenie 3 euro. Mały lokal z kilkoma stolikami na zewnątrz znajduje się przy placyku Agias Irinis, który z wielkim sukcesem z całkowitych zgliszczy został przywrócony miastu i dziś tętni życiem.

 

Wyspa Aegina ma kilka urokliwych portów

Wyspa Aegina ma kilka urokliwych portów

 

Warto rozważyć spędzenie kilku godzin lub dni na jednej z wysp, szczególnie, że bardzo łatwo jest na nie dopłynąć. Teraz już dwiema liniami (zielona i niebieska) można dojechać do portu w Pireusie. Otwarcie w październiku 2022 nowych stacji linii niebieskiej pozwala na bezpośredni przejazd z lotniska do portu, bez konieczności przesiadek. Nawet najbliżej położona Aten (45 minut wodolotem) wyspa Aegina jest godna polecenia. Główny port jest otoczony półkolistym nabrzeżem pełnym knajpek. W drugim rzędzie znajdziemy sklepy i agencje turystyczne. Plaże są nawet tuż przy porcie, a objazd wyspy i jej atrakcji pożyczonym skuterem zajmie 4 – 5 godzin. (jeśli chcecie poczytać o wyspie Kos to zapraszam tutaj )

 

Dla wielu Greków Aegina to uznane miejsce upraw pistacji, które można degustować na stoiskach w porcie

Dla wielu Greków Aegina to uznane miejsce upraw pistacji, które można degustować na stoiskach w porcie

 

Ateny mogą być jedną z ciekawszych, europejskich propozycji na spędzenie przedłużonego weekendu. Wielu z nas chętnie zobaczy na własne oczy materialne dziedzictwo, które pozostało po starożytnej Grecji. Gwarne miasto swoim rytmem codziennego życia, bliskim krajom północnej Afryki czy Bliskiego Wschodu, zaoferuje sporą dawkę egzotyki. Nowoczesny system metra pozwoli na sprawne przemieszczanie się, a bliskość portu w Pireusie będzie pokusą, by wzbogacić pobyt o wyspiarskie doznania.

TAGS
Krzysztof Kowalski
Warszawa, Polska

Kocham podróżować. Odwiedziłem jakieś 100 ciekawych regionów w ponad 60 krajach, na 6 kontynentach. Jeżeli też kochasz podróże, nie lubisz niepotrzebnie wydawać pieniędzy ale mieć możliwość umyć się chociaż raz dziennie, zawsze mieć dobre value for money i chcieć zobaczyć więcej i poczuć intensywniej to ten blog jest właśnie dla Ciebie! Kontakt: kowalski@justKowalski.pl

Polub mnie na Facebooku!
>