Jaguar wprowadzając model I-PACE udowodnił, że potrafi produkować nie tylko wyrafinowane SUVy, ale także potrafi silnie zaznaczyć swoją obecność w segmencie aut bezemisyjnych. Jaguar I-PACE zdobył tytuł Europejskiego Samochodu Roku edycji 2019 i do dzisiaj jest często stawiany za wzór auta elektrycznego przyszłości.
W 2019 roku dziennikarze wybierający Europejski Samochód Roku, tzw. COTY, przyznali pojazdowi 250 punków. Podkreślali oni atrakcyjność auta i praktyczność codziennego użytkowania. Zwracali uwagę na moc i moment obrotowy elektrycznych silników. Jaguar I-PACE był drugim w historii samochodem elektrycznym, który stał się COTY. Pierwszym był Nissan LEAF.
Niektóre z opinii mediów wtedy testujących to auto pozostają wciąż aktualne: „I-PACE jako pierwszy BEV, pokazał co naprawdę może zrobić samochód elektryczny” i dodawali, że to „bardzo wyrafinowany samochód, który zapewni spokojną jazdę w pełnym relaksie i niesamowite wrażenia, gdy jedziemy na wysokich obrotach”. Inni podkreślali napęd na 4 koła: „I-PACE dobrze radzi sobie w zakrętach na torze, a także w trudnym terenie, dzięki efektywnemu napędowi na wszystkie koła”. Zauważono też duży atut większości samochodów elektrycznych, którym jest stabilizowanie auta przez ciężkie akumulatory: „Nisko położony środek ciężkości i mocne silniki elektryczne sprawiają, że I-Pace jest lepszy w prowadzeniu niż większość tradycyjnych samochodów”. Podkreślano innowacyjność samochodu względem niemieckiej konkurencji, która często w wyższych segmentach jest dawana za wzór do naśladowania: „To Jaguar w najlepszym wydaniu, nie próbuje podążać za niemieckimi markami premium”. Koniec końców uznano brytyjskiego „kota” za najbardziej innowacyjny pojazd wśród wszystkich finalistów COTY. Niemniej jednak niektórzy z jurorów dostrzegali wysoką cenę i zasięg, który mógł znacząco maleć przy wykorzystywaniu pełnych możliwości auta.
Jaguar I-Pace ma kilka innowacyjnych rozwiązań. Należą się duże brawa za dodatkowy schowek na kable w przedniej części nadwozia; kable nigdy nie będą przygniecione bagażem i nie zabrudzą go. To rozwiązanie powoduje nietypowy układ przycisków na pilocie, gdyż zdalnie możemy otwierać zarówno przedni jak i tylny bagażnik. Inną innowacją – zapożyczoną z bratniego Rangę Rovera – jest możliwość unoszenia i obniżania nadwozia. Zwiększa to możliwości jazdy w trudnym terenie jak i obniża nadwozie podczas szybkiej jazdy autostradowej.
Stylizacja auta też zasługuje na podkreślenie, a w szczególności tzw. „cab forward design”, gdzie znacznie skrócono przednią maskę przesuwając kabinę pasażerską do przodu. Było to nowatorskie rozwiązanie, gdyż niewielu producentów się na nie decydowało niejako zapominając o tym, że kompaktowy silnik i jego osprzęt (brak skrzyni biegów) zajmuje dużo mniej miejsca niż w przypadku auta spalinowego. Ten design z krótkimi zwisami i linią dachu w stylu coupé przyciąga spojrzenia na ulicy, ale zapewnia też zdumiewająco dużo miejsca w kabinie i bagażniku. Zdecydowano się na wysuwane klamki, które chowając się podczas jazdy dodatkowo redukowały szumy i opór powietrza.
Samochód oferuje kilka trybów jazdy:
„Eco”, gdy pedał przyspieszenia jest mniej responsywny, a klimatyzacja działa słabiej. „Ice & Snow” zapewnię lepszą przyczepność przy ruszaniu dławiąc przeniesienie mocy i napędu na koła. „Dynamic” – zgodnie z nazwą zapewnia dynamiczną reakcję po naciśnięciu pedału przyspieszenia i, co ciekawe, dodatkowy generowany jest głęboki dźwięk jednostki spalinowej, który wydobywa się z głośników.
Jaguar I-PACE ma 4,68 m długości i występuje wyłącznie w 400-konnej (700Nm) wersji z akumulatorem 90 kWh. W momencie wprowadzenia na rynek tylko największe modele Tesli mogły z nim konkurować pod względem pojemności baterii. Wciąż to jeden z najlepszych wyników na rynku. I‑PACE napędzany jest dwoma silnikami elektrycznymi zintegrowanymi z przednią i tylną osią pojazdu. Deklarowany homologowany zasięg to 470 km. Dzięki napędowi na 4 koła I‑PACE zachowuje stabilność przy przyspieszaniu od 0-100 km/h w 4,8 sekundy.
Wnętrze auta jest ciekawie zaprojektowane i wykonane z najwyższej jakości materiałów. Nie wszystkim jednak przypadnie do gustu sposób przełączania napędów przyciskami – w aucie o takich osiągach lepiej byłoby zastosować manetkę.
W momencie wprowadzenie auta pojawiły się pewne problemy. Oprogramowanie systemów elektrycznych nie zawsze działało bez zarzutu. Wady i niedociągnięcia usunięto po kilku miesiącach, gdy wprowadzono wersję po „mikroliftingu”. Wtedy też zmodyfikowano parametry ładowarki pokładowej, która mogła przyjmować prąd 11kW, a nie 7kW jak wcześniej. Poprawia to znacznie tempo ładowania prądem przemiennym.
Jaguar I-PACE jest jednym z najbardziej luksusowych bezemisyjnych SUVów dostępnych na rynku. Oferuje oszałamiające osiągi, duży zasięg i wiele innowacyjnych rozwiązań w designie i technologiach. To elektryczne auto, które jeszcze długo będzie przyciągało uwagę.
